Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Mądre nawyki na wypadek epidemii

Ebola przekracza kolejne granice, nie wiadomo jak to się skończy. W kraju, jak tylko ucichną okrzyki radości po historycznym zwycięstwie na Niemcami, znowu usłyszymy kakofonię głosów na temat naszej rzekomej gotowości, lub nie, do walki z epidemią. Na szczęście wirus jest mało zaraźliwy, ale wyobraźmy sobie że pewnego dnia pojawi się inny wirus, lub mutacja obecnego, która zakaża droga kropelkową. I ktoś chory kichnie w metrze, lub w galerii w godzinie zakupowej gorączki.

Mądre nawyki na wypadek epidemii

Naród, który ma wyrobione pożądane nawyki będzie sobie radził w takich sytuacjach znacznie lepiej niż społeczeństwo, które tych nawyków nie ma. Polacy nie mają tych nawyków, wiec jeżeli epidemia a nas uderzy, umrze bardzo dużo ludzi, głownie w dużych miastach. Można tego uniknąć, jeżeli stopniowo zacznie się przyzwyczajać Polaków do pewnych zachowań, które są u nas kulturowo obce, ale które będą kluczowe gdy wybuchnie epidemia i panika. Pracowałem przez ponad rok w Japonii. Tam jest taka praktyka, że osoba, która jest chora, nawet jeżeli ma tylko katar, to zakłada maseczkę, żeby nie zarażać innych osób. W ten sposób potężnie ogranicza ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się wirusa.

Jeżeli zaczniemy promować w mediach takie zachowania jak: noszenie masek przez chore osoby w aptekach, w komunikacji miejskiej, w miejscach gdzie są duże skupiska ludzi, w domu, żeby nie zarażać dzieci lub współmałżonka(i), w szkole przez chore dzieci, oraz częste mycie rąk, to wówczas będą następujące efekty:

  • spadną wydatki polskich rodzin na leki związane z przeziębieniem lub grypą
  • pojawią się właściwe nawyki, które będą kluczowe dla powstrzymania śmiertelnej epidemii wirusowej kiedy ta dotrze do Polski
  • społeczeństwo będzie zdrowsze, dzieci będą rzadziej chorowały więc wyniki w nauce będą lepsze, a dorośli będą bardziej wydajni w pracy, bo spadnie liczba dni na chorobowym. Zyska ZUS, bo będzie wypłacał mniej świadczeń chorobowych i dziura w ZUS będzie rosła wolniej.

Ale uwaga. Natychmiast pojawi się opozycja wobec tego pomysłu. To firmy farmaceutyczne, które zarabiają krocie na sprzedaży leków przeciw objawom grypy i przeziębienia. Uruchomią swoje kanały lobbingowe (a są w tym bardzo sprawni), natychmiast pojawia się “eksperci” którzy będą publicznie udowadniali, że noszenie masek i mycie rąk nie działa, inni zaprotestują, że maski uniemożliwiają identyfikację groźnych przestępców przez miejski monitoring.  I podejmą jeszcze wiele innych działań, bo gra będzie się toczyła o miliardy złotych, euro czy funtów utraconych przychodów.

Ponieważ premierka jest lekarką, mamy bardzo dobrą okazję, żeby podjąć odpowiednie decyzje, poprawić zdrowie Polaków i wyrobić sobie odpowiednie nawyki na wypadek epidemii. Maseczki powinny być w każdym domu, kosztują grosze. Powinny pojawić się w serialach, gdy jakaś postać zachoruje, powinni je promować znani aktorzy i politycy.

Od razu uprzedzę zarzuty, nie byłem i nie jestem związany z żadnym producentem masek. Po prostu uważam, że to co proponuję jest dobre dla Polaków.

www.rybinski.eu

Data:

Krzysztof Rybiński

Economy of the XXI century - https://www.mpolska24.pl/blog/economy-of-the-xxi-century

Professor Krzysztof Rybinski holds MA in computer sciences, and Ph.D. in economics. He has an extensive professional background. He worked as software engineer in Tokyo, director of the Soros Foundation programs in CEE, a consultant to the World Bank. He was chief economist and managing director at commercial banks. In 2004, he was appointed the Deputy Governor of the National Bank of Poland by the President of Poland and performed this function for four years until 2008. He was in charge of research, foreign exchange reserves management, payment systems, cash circulation management, monetary statistics and international relations. Under his supervision National Bank of Poland changed its investment strategy which resulted in additional one billion dollars profit for Poland. In 2004-2005, he was member of the EU Economic and Financial Committee, and in 2007-2008 a member of the Polish Financial Services Authority. In 2007-2008 he served as a World Bank alternate governor for Poland. He was also member of the supervisory boards of several financial sector companies (2008-2009) and Partner in Ernst & Young Poland (2008-2010). Since 2010, he has been Professor and President of Vistula University in Warsaw, which offers education to students from more than 30 countries. In 2012 he launched the investment fund called EUROGEDDON, its investment strategy assumes deepening financial crisis in the Eurozone. The fund launch was covered by Financial Times and CNN International.

Krzysztof Rybinski was economic advisor to several Polish governments. In the last few years he was a coauthor of country higher education strategy, e-government strategy and intellectual capital strategy.

Krzysztof Rybinski is author of numerous refereed papers in economics and (co) author of several books. In March 2012 ranking he was ranked the fourth best Polish economist by number of scientific citations. In October 2012 he received the business award of most respected Polish economist. He has also contributed hundreds of articles on economics and financial markets to Polish newspapers. He published in The Wall Street Journal, Financial Times and The Economist. He was the first senior central banker in the world to have started a popular and often quoted by media economic blog www.rybinski.eu already in 2006.

Komentarze 1 skomentuj »

To bardzo dobry artykuł, kiedyś gdzieś czytałem o pierwotnym sporze lekarzy i - uwaga - trudne i zapomniane słówko - higienistów. Otósh ci pierwsi są zdania, że należy leczyć (i tu otrzymali wymierne wsparcie w postaci badań i funduszy od koncernów farmaceutycznych) a ci drudzy - że należy zapobiegać. Niestety na zapobieganiu nie robi się tak dużych pieniędzy, więc rozwijająca się w XIX i na początku XX w. dziedzina nauki, została "przejęta" i włączona do medycyny, jako taki tam, mało ważny składnik "wielkiej wiedzy medycznej". Proszę mieć na uwadze, że cała holistyczna medycyna wschodu opiera się na zasadzie "zapobiegać a nie leczyć". Do lekarza chodzi się tam okresowo, kiedy jest się zdrowym, lekarz (medyk) dba o to, żebyśmy byli zdrowi. Lekarza zmienia się (bo jest "zły") kiedy człowiek zbyt często albo zbyt długo choruje! Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego na dalekim wschodzie gospodarka rozwija się szybciej? Oprócz wielu ewidentnych i przebadanych zjawisk (systemowo - fiskalno - organizacyjno - kulturowych), jedną z przyczyn jest ogólnie wyższa zdrowotność populacji. Przekażcie pozdrowienia dla prof. Rybińskiego i może więcej szacunku dla pozornie błahych tematów. PS. przychody koncernów farmaceutycznych: Europa i Ameryka Pn. 85%, reszta świata - 15%.

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.